Inny świat - Kostylew

Podstawowe informacje o bohaterze

Jeden z drugoplanowych bohaterów powieści Gustawa Herling-Grudzińskiego Inny świat.

Kostylew trafia do obozu jako młody i silny mężczyzna. Początkowo umie się tu odnaleźć i radzi sobie w nowej sytuacji. Złamany przez pracę fizyczną, głód, szykany, złe warunki życia, decyduje się na samookaleczanie, by ratować swój obozowy byt.

 

Charakterystyka

Kostylew jest postacią tyleż typową dla totalitarnego ustroju Rosji radzieckiej, co tragiczną. Mimo że pochodził on z rodziny robotniczej, udało mu się kontynuować nauki na wyższej uczelni. Wcześnie stracił ojca i całą swoją miłość, ufność i zaangażowanie kierował w stronę ukochanej matki. Już od wczesnego dzieciństwa zafascynowany był ideologią komunistyczną, chętnie uczestniczył we wiecach, był ufny i oddany partii. Świadczyć może o tym chociażby fakt, że na polecenie komsomołu przerwał jedne studia, by rozpocząć drugie – zasugerowane przez partię. Jego ślepe oddanie doprowadziło do przemyśleń, że komunizm jest dla Rosji radzieckiej ustrojem idealnym, niemal utopijnym. Pragnął za wszelką cenę ulżyć losowi swoich rodaków i dbać o rozwój swej ojczyzny. Cechowała go naiwność i niewinność zarazem, nie zdawał sobie sprawy z dwulicowości komunistycznych włodarzy. Bohater ten w pewnym momencie swego życia uświadomił sobie, jak bardzo zakłamana jest propaganda radziecka. Punktem przełomowym była dla niego lektura francuskich powieści, z których poznał prawdziwy świat Zachodu i jego wartości. Bohater zrozumiał, że społeczeństwo radzieckie mamione jest frazesami, banałami i faszerowane kłamstwami. Jego pogląd na świat drastycznie uległ zmianie. Aresztowany za rzekome szpiegostwo i postawę wrogą partii (konkretnie chodziło właśnie o dobór niewłaściwych lektur) został pobity i trafił do łagru. Tutaj ze względu na swoje wykształcenie zajmował początkowo pozycję uprzywilejowaną – miał lepsze warunki socjalne. Wykazywał nawet solidarność z innymi więźniami, dzieląc się z nimi niekiedy posiłkiem itp. Wskutek donosu nastąpiły jednak w jego pozycji obozowej radykalne zmiany. Trafił do brygady leśnej, gdzie musiał ciężko pracować i jego morale zaczęło stopniowo podupadać. Wkrótce jego udziałem stały się głód i katorżnicza praca. Pewnego razu, gdy bohaterowi wpadł do ogniska chleb, ten wyciągnął go, parząc rękę. Został za to zwolniony na kilka dni z pracy. Odtąd Kostylew zdecydował się na świadome męczeństwo, dla zapewnienia sobie w miarę komfortowych warunków bytowania. Raz w tygodniu celowo ranił sobie rękę. Jednak ten proceder został przejrzany przez władze obozowe. Bohater został wyznaczony do przeniesienia do innego łagru – na Kołymę – który cieszył się złą opinią i mało kto wracał z niego żywy. W akcie desperacji i protestu, ale też pragnąc do końca zachować godność – oblał się wrzątkiem,  wskutek czego zmarł. Bohater wykazał się dużą siłą woli i zdolnością do największych poświęceń, w celu ocalenia swojej godności. Do końca pozostał w pamięci Grudzińskiego jako symboliczny obraz człowieka, który przegrał wszystko, w co wierzył. Postać Kostylewa jest niejednoznaczna. Z jednej strony pokazuje ona człowieka, który przewartościował swoje życie, by odrzucić fałsz i zakłamanie komunistycznej propagandy, z drugiej zaś zdecydował się na samookaleczanie, byle tylko nie iść do pracy – co było mimo wszystko mało honorowym rozwiązaniem. Jednak Kostylew nikomu świadomie nie zaszkodził – do końca starał się tylko zachować swą godność, co też mu się udało.