Tango - Ala

Podstawowe informacje o bohaterze

Ala to jedna z postaci pojawiających się w Tangu Sławomira Mrożka. Jest ona jednocześnie kuzynką i narzeczoną Artura. Pozostaje w związku pokrewieństwa także z innymi bohaterami. Jej ciotką i wujkiem są Eleonora i Stomil, zaś (wedle terminologii użytej w dramacie) ciocio-babcią i wujko-dziadkiem – Eugenia i Eugeniusz. Ala w poranek dnia ślubu zdradza swojego narzeczonego z Edkiem.

 

Charakterystyka zewnętrzna

Bohaterka jest ładną nastolatką (osiemnaście lat). Ma długie, proste włosy. W zachowaniu Ali daje się zauważyć, że mruga oczami i ziewa. Jej ubiór zmienia się w czasie trwania sztuki. Początkowo odziana jest w strój, w którym spała. Nie wygląda to jednak jak koszula nocna, a jak ubiór dzienny. Ma liczne falbanki i zakładki, jest długi do ziemi. Poza tym w czasie rozmowy z Arturem sam na sam (początek aktu II) zakłada i nasuwa na oczy czarny melonik należący do Eugeniusza. W akcie III następuje całkowite przeobrażenie stroju bohaterki. Ubiera ona wówczas w suknię ślubną z welonem. Ponadto jest starannie uczesana.

 

Charakterystyka wewnętrzna

Ala wydaje się być znudzoną otaczającą ją rzeczywistością, rozkapryszoną nastolatką. Identyfikuje się z wartościami wyznawanymi przez średnie pokolenie pojawiające się w dramacie (Stomil i Eleonora). Jest zwolenniczką swobody obyczajowej i seksualnej. Widać to już w momencie, w którym bohaterka pojawia się w sztuce. Z jej rozmowy wynika, że odeszła ona ze swojego domu, nie bardzo przejmując się informowaniem o tym własnych rodziców, i postanowiła przez jakiś czas zamieszkać u rodziny Stomila. Kiedy Artur proponuje jej małżeństwo, początkowo nie zgadza się na nie, uważając je za niepotrzebne. Jednocześnie kokietuje go i początkowo obnaża nogę, a następnie cała zaczyna się rozbierać. Poza tym należy zauważyć, że Ala jest dosyć naiwna i nierozgarnięta. Przy czym nie jest to nic negatywnego, raczej charakterystycznego dla jej wieku. Na przykład „pragmatykę” uważa za jakieś zboczenie. Pomimo pozorów bycia skrajnie nowoczesną i wyzwoloną od konwenansów, bohaterka przez cały czas patrzy na świat przez pryzmat swojej kobiecości. Chce być kochana i podobać się Arturowi, co więcej – pragnie, by był on o nią zazdrosny, mówiąc mu, że podoba jej się nawet Edek, który, mimo że nie ma wykształcenia, ma ładne oczy. Ali towarzyszy świadomość, że Artur nie żeni się z nią z miłości, a jedynie w imię zasad i niezrozumiałych dla niej idei. Przeszkadza jej to i uraża jej kobiecość. Zgadza się jednak na małżeństwo, ponieważ ma nadzieję, że sytuacja się zmieni. Bohaterka niefortunnie posuwa się do tego, że w dniu ślubu, aby wywołać w Arturze zazdrość, mówi mu, iż rankiem zdradziła go z Edkiem. Udaje przy tym, że nie myślała, że Artur się tym przejmie, skoro chce on ożenić się z nią tylko dla zasady. Mówi, że uważa to za drobiazg, o którym nawet nie warto dyskutować. Kiedy bohater umiera, Ala stwierdza, że nie chciała, aby tak to się skończyło i że zdrada nie jest prawdą.

 

Bartosz Charachajczuk